Usborne, czyli w krainie książkowych rozmaitości :)

Jeżeli uczycie dzieci to na pewno słyszeliście o książeczkach z wydawnictwa Usborne lub być może tak jak ja macie ich już całkiem pokaźną kolekcję. Dzisiaj pokażę Wam moje ulubione rodzaje książek na zajęcia i nowości, które niedawno pojawiły się na moich półkach, więc jeżeli w tym wakacyjnym okresie szukacie pomysłów na uzupełnienie swoich nauczycielskich zasobów to ten wpis jest zdecydowanie dla Was!  

Wszystkie przedstawione książki pochodzą z księgarni internetowej na facebooku Edubooks (KLIK), można kupić tam wiele cudowności z wydawnictwa Usborne , a właścicielka księgarni chętnie Wam doradzi w wyborze odpowiednich książeczek na Wasze zajęcia :). 

1. Pop-up 

Pop-upy to książki z "wyskakującymi" elementami, po otwarciu strony obrazki ożywają, a my możemy bardzo dokładnie przyjrzeć się wszystkim elementom. Moi uczniowie kochają pop-upy! Pop-up London to książka, którą miałam na oku już od dawna bo brakowało mi urozmaicenia lekcji kulturowych, dzięki niej możemy razem z uczniami zwiedzić takie miejsca jak Buckingham Palace, Natural History Museum i Tower Bridge. To zdecydowanie książka z efektem WOW, wszystkie elementy są bardzo starannie dopracowane. Według mnie Usborne powinno zrobić większą wersję tej książki, ta należy do tych mniejszych pop-upów, ale z drugiej strony bez problemu zmieści się w torebce. Moim zdjęciowym pomocnikom- Pandom, książka bardzo przypadła do gustu ;).

2. Lift -the-flap 

Lift-the-flap to książeczki z odsłanianymi elementami. Zazwyczaj w każdej znajdziemy kilkadziesiąt rzeczy do odsłonięcia. Fajnie sprawdzają się na zajęciach indywidualnych i w małych grupach. Dzieci świetnie się bawią odsłaniając kolejne okienka i szukając ukrytych pod nimi rzeczy. 
Nowością w mojej biblioteczce jest książka "Colours", dzięki której można przećwiczyć nie tylko kolory, ale też nazwy zwierząt, pojazdów,ubrań i przedmiotów codziennego użytku. To chyba moja ulubiona książka z tego zestawienia bo zadania w niej zawarte są naprawdę ciekawe i wciągające, dzieci muszą zgadnąć jakie zwierzątka kryją się w kolorowym pociągu, znaleźć zwierzęta i rośliny w magicznym lesie i powiedzieć w jakim są kolorze, dopasować kolorowe rybki do głodnych pingwinów, odszukać kolorowe pojazdy w wielkim mieście i pomóc zwierzakom odnaleźć zaginione ubrania. W książeczce znalazło się też miksowanie kolorów i ćwiczenie liczenia z zadaniem typu "I spy". 

Kolejną książką w mojej kolekcji typu "Lift-the-flap" jest "Play Hide and Seek with Zebra". 

Książka przyda się przy omawianiu słownictwa związanego z dzikimi zwierzętami, jest w niej mało tekstu, a elementy do odsłonięcia są spore, więc będzie idealna na zajęcia z maluchami. 

Można ją też potraktować jako wstęp do zabawy w "Hide and Seek" :). 

3. Slide and see 

Slide and see to książeczki przeznaczone dla maluchów, dlatego będą fajnym urozmaiceniem zajęć np. na zajęciach z 2 lub 3-latkami. W środku nie znajdziemy żadnej historyjki, tylko pojedyncze słowa, możemy więc interpretować obrazki w dowolny sposób. Najważniejszą częścią książki są ruchome elementy, przesuwając palcem, dziecko może zobaczyć ukryte postaci lub sprawić, że wykonają jakiś ruch, np. otworzą oczy. 
U mnie na półkach pojawiła się wersja książeczki "Night time" z różnymi zwierzakami aktywnymi nocą, są na przykład sowy, nietoperze i...śpiące pandy ;).

4.  Peep-inside / Peep-through

W książkach typu peep-inside w stronach znajdziemy wycięte niewielkie otwory przez które możemy podejrzeć i zgadnąć co znajduje się dalej.    
Pierwszą nowością z tej serii jest u mnie mała książeczka "Are you there little unicorn?" dzięki której w trakcie szukania jednorożca możemy z dziećmi przećwiczyć angielskie nazwy części ciała zwierząt. Nie do końca podobają mi się grafiki wykorzystane w książeczce, ale sama historyjka jest wciągająca i myślę, że od września często będę ją wykorzystywać na zajęciach z bajkowym motywem. 

Drugą nowością jest książka, której zdecydowania brakowało mi na wiosennych zajęciach o robakach i łące, czyli "Peep inside the garden". 

Dzięki książeczce przećwiczymy z uczniami nazwy robaczków oraz przyimki miejsca. Oprócz małych otworów na stronach jest też sporo elementów do otwierania. 

5. Wipe-clean

Książki typu wipe-clean będą idealne dla maluchów. Do każdej książki dołączony jest zmywalny mazak, a w środku znajdziemy mnóstwo prostych, ale ciekawych zadań do wykonania. Dzieci muszą np. dorysować brakujące rzeczy na obrazkach, przejść labirynt lub zakreślić odpowiednią rzecz. Najlepsze jest to, że ćwiczenia są wielokrotnego użytku, więc nie musimy drukować tony materiałów, wystarczy zetrzeć i już możemy bawić się od nowa. Oprócz zadań wypisanych w książce możemy wymyślać też własne, dzięki czemu można wykorzystać książkę wiele razy nawet z tym samym uczniem.

Usborne ma w swojej ofercie sporo książek typu wipe-clean. Ja wybrałam opcję na lekcje o piratach, w której znajdziemy sporo zadań do nauki liczenia i słówka związane z morskimi zwierzątkami. 

Który rodzaj książeczek z wydawnictwa Usborne podoba się Wam najbardziej?  
A może macie jakieś konkretne tytuły do polecenia? 
Piszcie w komentarzach, chętnie uzupełnię swoja kolekcję o inne hity :). 

Jeżeli chcecie poznać więcej super książeczek Usborne i zobaczyć jak wyglądają w środku, koniecznie dołączcie do grupy Edubooks- angielskie książki dla dzieci. Prawie codziennie pojawiają się tam nowości, są też specjalne promocje dla członków grupy :).  


Wpis powstał w ramach współpracy z księgarnią internetową Edubooks.